paź 16 2002

szkola,gliny i klasa.............


Komentarze: 1

DZISIEJSZY DZIEN W SZOLE BYL ZAWODOWY.................................................

DZISIAJ NA LEKCJE DO NAS PRZYSLI GLINIARZE I OPOWIADALI NAM O RÓZNYCH SPRAWACH,ZWIAZANYCH Z MORDERSTWAMI ITP.

BO U NAS W SZKOLE OSTATNIO DOCHODZI DO BUJEK...........RÓZNEGO TYPU NAWET I TYCH BRUTALNYCH.................

JESLI CHODZI O MOJA KLASE TO JEST ZAWALISTA..............NAJLEPSZA Z TYCH WSZYSTKICH CO MIALAM DO TEJ PORY NIC UJAC NIC DODAC............JEST U NAS W KLASIE TAKA JEDNA SKARZYPYTA KTÓREJ NIKT NIE LUBI,BO WSZYSTKO CO USLYSZY TO DONOSI DO NAUCZYCIELI I WEZ TU WYTRZYMAJ Z TAKĄ

ALE MY SIE JEJ NIE DAMY........BEDZIE CIERPIALA I TAK JUZ TROCHE CIERPI,ALE TO ZA KARE

..........................................

 

klusia : :
agulinka
16 października 2002, 19:04
Oj klusiu klusiu, trzeba jej dać w kość, ale nie tak bardzo, może tak ją wychowano i to nie jest jej wina, zastanów się Ty taka mądra, pomyśl nad tym, a moze mialam trudne dzieciństwo? kto wie....

Dodaj komentarz