Komentarze: 0
DZISIAJ MIALAM DO SZKOLY NA 10.40..................PIERWSZA LEKCJA JAKA MIALAM TO BYL POLSKI.NA POLSKIM PRZEZ CALE 45 MINUT DYKTOWALA NAM NOTATKE NA KILKA STRON. PO POLSKIM NA PRZERWIE PRZECZYTALAM SWOJ HOROSKOP W BRAVO I BYLO TAM NAPISANE ZE MAM UWARZA NA MATME I HISTORIE,ALE JA NIE WIERZE ZBYTNIO W HOROSKOPY WIEC POLOZYLAM NA TO LACHE............I ZLE ZROBILAM BO PO POLSKIM MILAM HISTE I SIE HOROSKOP SPELNIL..............BABA OD HISTY ZAPYTALA MNIE I DOSTALAM WIEDOMO CO .....JEDYNECZKE...........NA W-F POSZLYSMY Z FACETKA NA CMENTARZ ALE JA Z TRZEMA KOLEZANKAMI UCIEKLAM CZYLI Z AGAKTĄ, JUDYTKĄ I SZANIĄ I POSZLYSMY DO NASZEJ STAREJ SZKOLY CZYLI DO KOLEJOWKI.................I WROCILYSMY SIE POZNIEJ POD SZKOLE BO, ALE I TAK NIE POSZLYSMY NA RESZTE LEKCJI BO PO CO.........MIALA UCIEC CALA KLASA ,ALE I TAK PARE OSOB ZOSTALO,ALE TRUDNO SIE MOWI..............................,ALE JA POSZLAM ZE ZDUNKA CZYLI KOLEZANKA MOJA Z KLASY DO MNIE ZAMIAST NA LEKCJE..........O ODEMNIE ZADZWONILYSMY PO JEJ ZNAJOMYCH ZEBY PRZYJECHALI DO MNIE POD BLOK............I JAK PRZYJECHALI TO WYSZLYSMY I POJECHALISMY Z NIMI W JEDNO MIEJSCE.............POZNIEJ ODWIEZLI MNIE DO TREZORA NA ANGIELSKI KTÓRY MIALAM O GODZINACH 17.40.-19.10. ......................................... PO ANGLIKU POSZLAM DO DOMCIU A TERAZ PRZYSZLAM DO BRACIAKA I U NIEGO SIEDZE A JAK DŁUGO BEDE TU SIEDZIEC TO NIEWIEM..............
POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH.............
AGULINKO DZIEKUJE BARDZO.........................WIESZ ZA CO.................