klusia

Wczoraj mu facet wrocil z urlopu i go spotkalam nad zalewem na piwku siedzial z moimi znajomymi i sie do niego przysiadlam.....dowiedzialam sie paru rzeczy od kolezanki....i postanowilam skonczyc z nim.......przy znajomych   zaczelam mowic co myslalam o naszym zwiazku,ze robil ze mnie glupia idiotke ale to juz koniec.....powiedzialm koniec z nami...... wygarnelam mu wszystko jak sie przez niego czulam i teraz jestem szcesliwa....a znajomi ktorzy z nami siedzieli zaczeli mi gratulowac z etak zrobilam....bo go znaja i wiedza jaki jest...

wczoraj wyladowalam na imprezce...pilam ile sie dalo do godz. 15 dzisiaj pozniej przyjechal moj przyjaciel jarek....i nas odwiolz do domku dalam  mu buzi na pozegnanie i sie przytyulilam...a teraz uz siedz e na chacie i pije dalej...hihihi   kumpela spi a ja chlam...co sie z emna dzieje. sama siebie nie poznaje...ale tak bywa jak sie chce xapmnic bol.........

Niedlugo robie sobie dziare.....wiem ze mojemu facetowi sie ten pomysl nie podoba........jesli zerwie ze mna z tego powodu.to bede wiedziala ze mu wcale na mnie nie zalezalo.wiec sie niedlugo to okarze.........ciekawe co on zrobi??????? a jesli mu zalezy to nie powinnien na to uwagi zwracac......

Nie wiem co sie ze mna dzieje ale ja teraz od paru dni non stop pije bez przerwy........w duzych ilosciach...ale na szczescie jakos kacyk mnie nie bierze.......jutro juz przyjezdza tuska ........wiec sie bedzie pilo i pilo....a do kiedy to nie wiem..........

Moja mama dzisiaj zaczela najezdzac na mnie mowila ze byla, jestem wredna i bede i na 100% sie nie zmienie...tak powiedziala ze mnie sie nie da zmienic i sie nie zdziwi jak za jakis czas przyprowadzi mnie do domu policja ze cos zrobilam zlego......oooo i jeszcze mnie  opieprzyla ze rozmawilam z najwiekszym kryminalista z mojego osiedla....ze jej lipy nawalilam przy znajomych....a co mnie obchodza gadki jakis sasiadek co nie maja co robic tylko obgaduja....ja nic zlego nie zrobilam.... jejku co mam robic zeby mama o mnie zle nie myslala???????????